Może odejść nawet minister spraw zagranicznych, choć nie od niego się zaczęło.
All in wybory
Może odejść nawet minister spraw zagranicznych, choć nie od niego się zaczęło.
Skrajne prawica i lewica świętują.
Woda opada, emocje jeszcze nie. A wybory za dwa dni.
Wybory w regionach pokazują, że można wygrać w większości z nich, ale na rządzenie mimo to trzeba sobie zasłużyć. Liczy się bowiem potencjał koalicyjny.
Oprócz mainstreamu, do Parlamentu Europejskiego dostali się ci, którzy na co dzień są jeszcze lub już poza rodzimą sceną parlamentarną.
Chęć udziału w wyborach parlamentarnych nieznacznie wzrosła w porównaniu z październikiem.
Czescy politycy nie komentują wyników wyborów parlamentarnych w Polsce tak kompleksowo i spójnie, jak to miało miejsce w przypadku przyspieszonych wyborów na Słowacji dwa tygodnie temu.
Tłem są zbliżające się wybory lokalne, które pod koniec września wyłonią nowe władze stolicy. Dlatego też opozycyjni radni 27 czerwca próbowali na drodze głosowania odwołać samego prezydenta Pragi.
Będą znane opinii publicznej dopiero, gdy zostanie mianowany premier i przedstawi prezydentowi propozycję powołania członków rządu.
Zimowo-wiosenny wzrost notowań dla koalicji Piratów z Burmistrzami okazał się tymczasowy, a szanse na objęcie fotela premiera przez lidera Piratów Ivana Bartoša są dziś znacznie mniejsze niż na przykład w marcu br. Wybory parlamentarne odbędą się w najbliższy weekend, 8-9 października
Prezydent Miloš Zeman ogłosił wybory parlamentarne w terminie 8-9 października 2021 r. Na prowadzeniu koalicja Piratów ze Starostami, już drugi miesiąc z rzędu.
Wyniki wyborów do PE przypominają wyniki głosowania do czeskiego parlamentu w 2017 r.
Duża część wyborców nie zdecydowała w momencie badania o tym, na kogo głosować i czy w ogóle pójść do urn. Dlatego badacze nie wykluczają niespodzianki.
Premier Andrej Babiš po raz kolejny odrzucił rozwiązanie, którym miałoby być rozmieszczenie migrantów w poszczególnych krajach wspólnoty.
Okamura ma największy potencjał w Ostrawie. Frekwencja w największych miastach poniżej 50 proc.
Głosowanie w pierwszej turze wyborów zakończyło się, zgodnie z prognozami, wygraną obecnie urzędującego prezydenta. Drugie miejsce zajął jego największy konkurent, Jíři Drahoš. Zeman zapowiedział, że weźmie udział w debacie telewizyjnej, czego do tej pory konsekwentnie unikał.
"Może się powtórzyć sytuacja podobna do tej w 1998 r., kiedy rząd Miloša Zemana dostał wotum zaufania na podstawie 73 głosów dzięki temu, że posłowie ODS wyszli z sali."
Możliwości arytmetyczne są duże, ogranicza je na razie retoryka wyborcza partii i ruchów.
Wybory zakończyły się wejściem do izby niższej czeskiego parlamentu aż dziewięciu partii. Z miażdżącą przewagą wygrał ruch ANO. Dużym zaskoczeniem okazał się drugi wynik ODS. Do Izby dostali się też Piraci i SPD Tomia Okamury.
W Republice Czeskiej oficjalnie od 2 maja trwa kampania wyborcza. Prowadzona na nowych warunkach. Partie ogranicza przede wszystkim budżet, który jest z góry ustalony przez znowelizowaną ustawę o partiach i ruchach politycznych.