Preferencje wyborcze w lutym 2017
Ruch ANO w stagnacji, ČSSD zyskuje na krytyce wobec Andreja Babiša, SPD Okamury potwierdza swoje ambicje wejścia do Izby Poselskiej.
Aktualnie najsilniejszą partią jest ANO, które w przeciwieństwie do wyników w styczniu, odnotowuje stagnację, a nawet niewielki spadek – o 0,1 punktu procentowego. Obecnie ANO popiera 28,5 proc. wyborców. SANEP podaje, że może być to wynik kampanii medialnych i wprowadzenia elektronicznej ewidencji przychodów. Mimo to ruch w dalszym ciągu cieszy się największym poparciem wyborców, dającym mu znaczącą przewagę nad pozostałymi konkurencyjnymi ugrupowaniami.
ČSSD, w odróżnieniu do poprzednich miesięcy i strat poparcia, w lutym w końcu odnotowała jego wzrost. Obecnie cieszy się poparciem 17,9 proc. wyborców. SANEP komentuje, że socjaldemokraci jako jedna z nadal najsilniejszych partii w parlamencie są w stanie zyskać poparcie dzięki rosnącej niechęci wobec Andreja Babiša. Jednak, czy będzie to czynnik długoterminowego wzrostu, trudno powiedzieć.
Trzecią najsilniejszą partią nadal pozostaje komunistyczna Partia Czech i Moraw, która w stosunku do poprzedniego miesiąca nieznacznie zyskała poparcie i może cieszyć się wynikiem 12,1 proc.
Czwartym ugrupowaniem pod względem poparcia w sondażu SANEP jest ODS z poparciem 9,8 proc. Obywatelscy demokracji, pisze SANEP, starają się wskrzesić swoją sławę z przeszłości, co stanowi nadal poważne wyzwanie. Niewielki spadek obecnego poparcia w względem styczniowego wyniku może być tego potwierdzeniem. Na ODS głosowałoby w lutym 9,8 proc. i jest to o 0,4 punktu mniej niż miesiąc temu.
Piątą partią, która aktualnie przekracza barierę pięciu procent jest KDU-ČSL. W lutym może cieszyć się poparciem 6,5 proc. wyborców.
Wciąż atrakcyjną alternatywą pozostaje SPD pod przewodnictwem Tomia Okamury. Ruch, który zyskuje stabilne poparcie wyborcze, jest poważnym kandydatem do sukcesu wyborczego w zbliżających się jesiennych wyborach. W lutym na SPD głosowało by 6,4 proc. Czechów, co oznacza, że partia Okamury wyprzedziłaby TOP 09. Na partię Kalouska głosowałoby bowiem 5,4 proc. i jest to ostatnie ugrupowanie, którego kandydaci dostaliby się do Izby Poselskiej. TOP 09 stracił 0,5 punktu proc. w stosunku do poparcia w styczniu.
Pod progiem wyborczym znalazłyby się Czeska Partia Piratów z wynikiem 3,4 proc. STAN cieszy się poparciem 2,4 proc., a Partia Zielonych – 2 proc. Na byłą partię Okamury, Úsvit-NK, głosowałoby 0,7 proc. wyborców.
Zarówno KDU-ČSL, jak i STAN, które deklarują wspólny start w jesiennych wyborach, odnotowały nieznaczne spadki poparcia wyborczego. To niezbyt optymistyczna informacja szczególnie, że jako blok wyborczy musiałby pokonać próg 10 proc. poparcia, by wprowadzić swoich kandydatów do izby niższej czeskiego parlamentu.
Realiści z przewodniczącym Petrem Robejškem osiągają poziom jednego 1 proc. poparcia.
Frekwencja w lutym wyniosłaby 52,9 proc.