Wystawa „Jara Cimerman – polskie ślady”
Jára Cimrman urodził się w Wiedniu, jako syn czeskiego krawca Leopolda Cimrmana i austriackiej aktorki Marlen Jelinek-Cimrman. Był wynalazcą, dramatopisarzem, kompozytorem, dentystą, filozofem, globtroterem, architektem, ginekologiem samoukiem, kryminologiem, kryminalistą, sportowcem, pedagogiem. Bywa określany jako największy czeski geniusz. Do dnia dzisiejszego nie zachował się żaden wizerunek geniusza, ponieważ Cimrman niszczył wszystkie swoje zdjęcia i dokumenty. Tyle mówi o nim Wikipedia.
Miejsce: PROM Kultury Saska Kępa, Brukselska 23, 03-973 Warszawa
Kim naprawdę był Jara i jaki ma związek z Polską?
Podczas swojego barwnego życia Jára Cimrman wiele podróżował. Podczas swoich licznych wypraw szukał inspiracji, poznawał świat i wymyślał odpowiedzi na pytania, jak również na wyzwania, jakie codzienność stawiała na drogach poznawanych przez Cimermana ludzi. Nie sposób w tym miejscu nie wspomnieć o kilku sytuacjach z życia najwybitniejszego Czecha. To on, spotkawszy piszącego książkę Czechowa, zapytał: „nie uważasz że dwie siostry to za mało?” – czym zainspirował Mistrza do popełnienia „Trzech sióstr”. To tylko jedna z miliona sytuacji, podczas których Cimerman inspirował, zapalał, pomagał i prowadził ludzi, do tego, aby jeszcze lepiej i pełniej spełniali swoją misję.
Sam Mistrz mawiał, że nie sztuką jest znaleźć wynalazek odpowiadający na potrzebę. Sztuką jest znaleźć potrzebę, do zbudowanego już wynalazku. To właśnie ta nieprzenikliwość i tajemniczość myśli Cimermana sprawiła, że na wiele z jego wynalazków ludzkość nie znalazła potrzeby.
Wystawa „Jara Cimerman – polskie ślady” – to zbiór przedmiotów, do powstania których zainspirowała Jare podróż po Polsce. Włancznik i wyłancznik, maszyna do pisania, dla tych, którzy nie mają nic do powiedzenia, łyżka odchudzająca, czy wreszcie korale koloru koralowego, które Król Karol kupił Królowej Camili – wszystko to udało się zebrać w jednym miejscu, na osobliwej wystawie. Spotkanie z absurdem to zawsze okazja do spojrzenia na świat z innej perspektywy. Docenienia elementów, których często nawet nie zauważamy. Do spojrzenia na siebie w krzywym zwierciadle i nabraniu dystansu – a jak wiadomo z Kabaretu Starszych Panów – dystans to jedyna pewna ochrona dla serca.
Kurator wystawy: Daniel Fabrykiewicz
Wystawa potrwa do 11.05
/ wstęp wolny /
Źródło: Czeskie Centrum